Hej Kochani :*. Coś, co coraz częściej przykuwa moją uwagę i wygląda świetnie na naszym ciele jest nic innego jak.. TIUL! Spódniczki, sukienki... tilu nigdy za wiele. wiem, że często zestawiam Wam opinie mojej mamy, ale są one po prostu niezastąpione. No więc, gdy zobaczyła wyszukaną przeze mnie spódniczkę, którą wyszukałam w Bershce (69.99 PLN)  była spontaniczna : "Dziecko, nosiłaś takie różowe 10 lat temu". Hahaha, uśmiałam się trochę, ale rzeczywiście, przypominam sobie różową spódniczkę z H&M, której nie chciałam zdejmować. była zakupiona w Wawie, gdy jeszcze tam mieszkałam ;). No cóż, moja mama już wtedy potrafiła dużym wyprzedzeniem przepowiedzieć trendy. Tiul rzuca się w oczy, ale śmiesznie odstaje, można pod nim ukryć niedoskonałości i get look like a princess! ♥