Igrzyska Śmierci
6:58 PMCałkiem niedawno miałam okazję obejrzeć najnowszy hit w kinach pt. "Igrzyska Śmierci". I to dwa razy ;). Słyszałam o tym już wcześniej (trudno nazwać "słyszeniem" nawijanie mojej koleżanki z dodatkowego angielskiego o tej powieści jako jej ulubionej książce, ale tak to ujmijmy) i chciałam przeczytać powieść, ale jak to ja, nie przybrałam się. Więc jak tylko nadarzyła się okazja i miałyśmy z A. wolna chwile po konkursie recytatorskim, a obie i tak musiałyśmy czekać na dodatkowe zajęcia, pomaszerowałyśmy w stronę Białej, prosto do Heliosa. Bardzo mi przypadła ta historia do gustu, więc postanowiłam przeczytać w końcu książkę (wspominałam już że w porywach mogę dosłownie pochłonąć kilka książek dziennie? :)). Nigdzie nie mogłam jej dorwać, więc przeczytałam w postaci e-booka na komórce. Fajnie, ze mogłam to robić wszędzie i o każdej porze, ale jednak wolę tradycyjne książki. Po skończeniu byłam głodna reszty, więc natychmiast napisałam do J., której osobista biblioteka przewyższa nasza szkolną z prośba o pożyczenie mi kolejnych tomów :) Obecnie jestem na etapie trzeciej i ostatniej części - "Kosogłosa". Całą serię gorąco polecam!
Niestety, mam też wrażenie, że nie jestem już tą samą osobą, bo kiedyś historie o nastolatce próbującej ocalić świat wydawały mi się cudowne (chociażby Harry Potter) a teraz czytam to z lekkim przymrużeniem oka.
0 COMMENTS