Kardise Short Moments 22.05.2013, Toruń

10:19 PM

Wszyscy dookoła już się przyzwyczaili do mojej manii. Manii zwanej Aparatowo-Filmową, której nie mogę, ale i nie chcę się pozbyć. Nikt już nie zwraca uwagi na mnie biegającą wszędzie z aparatem, filmującą każde zdarzenie, z naciskiem na swoje własne nogi i głupie miny. Co jakiś czas misja "Uchwycić Wszystko" osiąga swoje apogeum i wtedy przeszukuję wszystkie foldery w poszukiwaniu urywków nakręconych naprędce i sklejam wszystko w jedną całość. Kilka dni temu właśnie postanowiłam przygotować kolejny filmik, też dlatego, że uwielbiam jak w kompletnie inny sposób niż zdjęcia czy teksty pokazują mnie samą (i dużo nóg). Moje ulubione ujęcia to te z krótkiej wizyty (właściwie szkolnej wycieczki) z Torunia. Każda okazja, by choć na chwilę zmienić otoczenie, poznać nowych ludzi (najnowszy kolega - rikszarz, który nie omieszkał zaznajomić się z nami i przewieźć na swoim, moim zdaniem robiącym większe wrażenie niż Ferrari, pojeździe rodem z ulubionych przedwojennych filmów) jest dla mnie nieocenionym przeżyciem, chociażby z uwagi na możliwość obserwowania (jakże odmiennego) ubioru mieszkańców innych miast. I uliczni artyści - przy tych zatrzymuję się zawsze, nie ważne czy jestem w Białymstoku, Warszawie, czy w jakimkolwiek innym miejscu. Jak dla mnie są to prawdziwi pasjonaci, niezależnie od pogody, nastroju czy sytuacji materialnej, wychodzą na ulicę i po prostu robią, to co kochają (w filmiku krótkie ujęcie gitarzystów zbierających na wakacje, z którymi prześpiewaliśmy chyba z dziesięć minut i tancerzy lub akrobatów, nie wiem w sumie kim byli ale skakali do nieba!). 

Everyone around me finally got used to my fad called Camerassus Pospolitus. I honestly don't want to stop it, I just love running everywhere with my camera on, catching every single moment  of my life(and my legs especially haha). From time to time it (my phobia, not camera) reaches its highest point and I sit, look for some nice shots in thousands of folders I have on my computer and mix it all together. Few days ago I decided to do it again, maybe it is because I like the way those movies show me, it's kind of diffrent than on pictures or in my texts. My favourite captures are those from my school trip in Toruń. I always appreciate every opportunity to explore some new places and, even for few days, leave my hometown. I love that feeling when I walk in unknown streets, meet new people (the newest best friend - rickshaw man was really kind and decided to take us for a short ride in his, more impressive than Ferrari in my opinion, vehicle) and can see how various people are, how they dress like in other cities. Not to mention street artists - I always step by them for minute or two, I simply love the pure passion I see on their faces, when no matter what is the weather like or other unexpected conditions they enjoy every moment spent on their hobbies (here you can see dancers and singers in the video). 

You Might Also Like

5 COMMENTS

  1. aleeeee wspaniały filmik ♥ oglądam już któryś raz z kolei i nie mogę się napatrzeć! ahahaha:D
    jest taki pozywtyny, a Ty śliczna i zawsze uśmiechnięta:)) super!
    i fontanny są wspaniałe! świetny post Kardise♥
    buziaki i zapraszam do siebie na nowy post:*

    ReplyDelete
  2. Rewelacyjnie wyglądasz!

    http://linde-lo.blogspot.com/

    ReplyDelete
  3. Błąd merytoryczny: fobia - strach. Wydaje mi się że chodziło Ci o manię.
    Fajny filmik :D

    ReplyDelete

like me on facebook

Subscribe