Fresh flowers
7:59 PM
Ten, kto stwierdził, że barwy ubrań, które wybieramy mają związek z naszym nastrojem miał sporo racji. Po irytujących mrozach i noszeniu grubego płaszcza w końcu mogłam wyciągnąć z szafy swój ulubiony kombinezon. Otaczam się wszystkim, co wiosenne - świeże kwiaty trzymam w dzbanku w pokoju, słucham wszystkich piosenek które w tekście mają 'lato' i pochłaniam lody w wafelku. Bluzka jest jedną z najdziwniejszych rzeczy, jakie udało mi się znaleźć w second handzie. Wykonana z raczej nieprzyjemnego, półprzezroczystego materiału, ozdobiona jest cekinami, które (jak wiecie) bardzo lubię, szczególnie w wersji NIEwieczorowej. W dodatku, jakbym gdzieś zabłądziła (co zdarza się nad wyraz często) zawsze można odnaleźć mnie po śladach znaczonych obsypującym się z niej brokatem (przydatna opcja zważając na moją orientację w terenie). Biała kita doczepiona do plecaka to już mój znak rozpoznawczy ('Widziałam wczoraj na mieście Twoją kitkę, ale zanim się obejrzałam, ty już byłaś w autobusie' jako najczęściej słyszane zdanie z ust moich znajomych).
Somebody, who once said that the colours we wear show our innate feelings, was right. After irritating time of wearing thick coats and scarves I could finally put on my favourite Topshop green jumpsuit. I surround myself with everything reminding me of spring these days - I keep fresh flowers in my room, listen to song which have 'Summer' in lyrics (at least ten times) and I eat uncountable amount of ice-cream. The T-shirt is one of the most original pieces I found in a second hand. Made of not-really-comfortable-but-still-looking-awesome fabric is embelished with sequins. In addition, they mark the way wherever I go because of many little sparkles that eventually land on the ground (quite useful option if we consider the fact that I have a terrible talent of getting lost). A white fox tail became my trademark, I often hear my friends saying "I saw your white tail yesterday in town but as soon as I wanted to shout to talk you were already in a bus". Typical of me. How do you like the look?
ph. Agnieszka, wearing: Topshop jumpsuit, sh tshirt, DeeZee shoes, Primark backpack
18 COMMENTS
Widzę, że też po kitę sięgnęłaś, jak ja po zieloną :D
ReplyDeleteMa ten zestaw coś w sobie. Chyba ta zieleń kombinezonu tak działa, że mnie do niego przekonuje ;)
Masz zieloną kitę?? Mega! <3
Deletesorry, ale ta stylizacja jest nieudana, jakbyś wzięła pierwszą lepszą rzecz z szafy. oczywiście jak zwykle pogrubiasz się, bo nosisz za duże (a przepraszam, "oversize" rzeczy), które do siebie nie pasują. a ten ogon jest kiczowy.
ReplyDeletePozdr.
ale znając życie, i tak nie zaakceptujesz komentarza, no bo jak to można Kardajs krytykować!
ReplyDeleteWszystkie hejty publikuję. Pzdr
Deleteo widzisz. uważasz całą krytykę za "hejty", zamiast pokazać trochę pokory i się trochę nauczyć, albo chociaż napisać, dlaczego wg. ciebie to dobre połączenie?
DeleteKrytyka, od której się mamy czegoś uczyć (konstruktywna krytyka) zawiera dwie rzeczy: krytykę i jakiś plus, a jeśli to zwykłe obrzucanie błotem - to już hejt. :)
Deletehejt to napisanie "wyglądasz jak wieśniaczka omg !!!1111oneone111!". ja przynajmniej napisałem konkretnie, co mi się nie podoba, bez żadnych nieprzyjemnych obelg...
DeleteNie, nie mówiłam o Tobie, zdarzają się 'Jestem w szkole chce kupe co by zrobiła Kardajz' . W ten deseń XD
Deletenie wszystkie :*
ReplyDeleteMasz dostęp do mojego konta że udajesz że wiesz lepiej? Darowałam sobie tylko kilka o kupach i zawierających wulgaryzmy
Deletepodoba mi się takie połączenie :)
ReplyDeletesuper plecak ;)
Ta stylizacja jest jedną z moich z moich ulubionych. Wszystko sie zgadza- tło które nie odciąga uwagi od stroju i te kwiaty idealnie pasujące do stylizacji. PS. Wtf ktokolwiek hejtuje na kity nie ma pojęcia o czym mówi
ReplyDeleteSpodnie są bardzo ciekawe, osobiście ja bym je podwinęła troszkę, ale to dlatego, że nie lubię takiej długości ;) Ciekawie się prezentujesz:)
ReplyDeletePozdrawiam :*
www.worldcharlotte.blogspot.com
Mamy taką tradycję w jeździectwie, że w listopadzie na świętego Huberta robi się zamknięcie sezonu i symboliczne polowanie na lisa, gdzie goni się osobę z kitą... ale teraz nadchodzi św Jerzego, czyli otwarcie sezonu. Widzę w tej stylizacji głęboką symbolikę! Podziwiam łamanie stereotypów.
ReplyDeleteWhat i don't realize is in fact how you
ReplyDeleteare now not really a lot more neatly-liked
than you might be right now. You're so intelligent. You recognize thus considerably in terms
of this subject, produced me individually believe it
from so many various angles. Its like women and men aren't fascinated until it's something
to accomplish with Woman gaga! Your personal stuffs outstanding.
Always deal with it up!
Here is my page free tarot card reading
buty przebijają wszystko <3 nigdy nie przestanę się nimi zachwycać, są perfekcyjne :D
ReplyDeleteI wanted to thank you for this very good read!! I certainly loved every bit of it.
ReplyDeleteI've got you saved as a favorite to check out new things you post…
Feel free to visit my site; ryansheavenlyroofing.blogspot.com/p/re-roofing.html