Palmarium
4:56 PM
Sesja w palmarium to jedno z małych-wielkich marzeń, jakie miałam. I jak tylko połączyłam fakty, że w Gdańskiej Oliwie takowe się znajduje i, uwaga, jest nawet czynne w trwającej obecnie porze roku (udającej lato) (tak, byłam tam kiedyś i, jak to się mówi, "pocałowałam klamkę") zaciągnęłam tam znajomych przed pierwszym dniem Opener'a. Zdjęcia zrobiliśmy ekspresowo, a ja skakałam z podekscytowania na samą myśl o zbliżających się koncertach przy okazji inhalując się wilgotnym powietrzem. Czy potrzeba czegoś więcej do szczęścia? :)
ph. PARK
wearing: Primark shoes, sh dress, DIY choker
6 COMMENTS
Cool pictures! Love the red long dress!
ReplyDeletethx! :*
Deleteświetna cAŁOŚĆ
ReplyDeletepiekne miejsce !
ReplyDeleteSukienka fantastyczna, ale to obrożocoś jest okropne - zupełnie odebrałaś sobie szyję!
ReplyDeleteKarola, wiem, że pisałaś maturę z filozofii - jak poszło?
A mnie si to "obrożocoś" baaardzo podoba :))
DeleteMatura z filozofii akurat najsłabiej - 78%. Historia 80% a reszta rozszerzeń po setce :)