(wearing: second hand cap, Allegro skirt, Gatta over-knee socks, H&M shoes, New Look Sweater, H&M coat) Zima. Tak, ta sama zła, mroźna. Ta sama przez którą zamiast wylegiwać się na trawie w ogrodzie przemykam jak najszybciej z punktu A do punktu B, aby tylko nie zmarznąć bardziej, aby nie odmrozić sobie poszczególnych części ciała. Ta sama przez którą moja liczba siniaków na nogach,...
(ph. Ewa, wearing: Reserved pants, Mohito hat, no name backpack, Fashion Corner tail, Bershka cardigan, H&M top) Są takie rzeczy na widok których uruchamia mi się wyobraźnia i patrzę na nie w swój odmienny sposób. Tak było właśnie z tymi spodniami. Jest to świetny przykład na to, że ubrania to nie tylko odpowiednio pozszywane kawałki materiałów, ale coś więcej. Dla mnie mają dużo większą...
Nie dajcie się zmylić dzisiejszemu tytułowi. Zapowiadam, że będzie długo i owocnie. Mam tendencję do chomikowania. Ale nie, nie zbierania bezużytecznych kamyków czy porwanych skarpetek (bywały i takie, ale jakbym zaczęła opowiadać ten post przeciągnąłby się zapewne tak bardzo, że mielibyście już dość słuchania o mojej kolekcji opakowań puszek coca-coli. Tak więc oszczędzę Wam tego). Nawet niepiszące długopisy we wszystkich barwach tęczy mnie...
(wearing: no name sweatshirt, Stradivarius dress, HM socks, no name gloves, H&M hat) Znacie to uczucie, że wyglądacie świetnie, wszystko leży na was idealnie, a na zdjęciach wychodzicie olśniewająco? Tak. Ja też nie. Zwolenniczką spódnic nigdy specjalnie nie byłam. Wolałam wygodne shorty, przy których założeniu nie musiałabym się obawiać wiatru (dziewczyny zrozumieją. Uwierzcie, nie łatwo jest iść przez ulicę targając dwie torby i...
Nowy Rok, nowe plany, nowe marzenia. Od jakiegoś miesiąca bawiłam się aparatem. Tak na prawdę nie wiem co mnie podkusiło, ale wiem, że całkiem mi się podoba :). Przez filmiki mogę pokazywać coś innego - coś więcej niż do tej pory na Kardise. Mam nadzieję że nikt nie zauważy, że filmowane gazety są sprzed 2 miesięcy :).
PS. LubiÄ™ mandarynki!
New year, new plans, new dreams. I have been playing with my camera since quite a long time. Honestly I don;t even know why I started that but I decided to finally publish some short videaos from my life. This is something more than I've ever shown on Kardise. I hope that nobody noticies that newspapers on the video are not actual now :) PS. I like tangerines!
PS. LubiÄ™ mandarynki!
New year, new plans, new dreams. I have been playing with my camera since quite a long time. Honestly I don;t even know why I started that but I decided to finally publish some short videaos from my life. This is something more than I've ever shown on Kardise. I hope that nobody noticies that newspapers on the video are not actual now :) PS. I like tangerines!
wearing: Allegro top, De Facto dress, Carry shoes, Pimkie jacket Każdy ma swojego życiowego herosa. Dla jednych jest to Kubuś Puchatek (dopiero niedawno wyrosłam z tego idola :), Leo Messi (przykłady z życia wzięte, do dzisiaj mam ścianę zalepioną jego plakatami), bohater serialu (Blair Waldorf? Gregory House?) czy, co się niestety zdarza coraz częściej, uwielbienie 'celebrytów' widniejących codziennie na Pudelku. Niestety, a raczej...
Byłam przeciwniczką dodawania na blogi zdjęć z instagramu. Jednak po nagromadzeniu takiej ilości zdjęć na moim telefonie nie mogłam się nią nie podzielić :) I wasn't the biggest fan of posting Instagram pictures on blogs. But after gathering all those pics on my telephone, I just couldn't resist of publishing them :) follow me as heyimkarolajn ...
Koniec roku to czas podsumowań i podejmowania nowych wyzwań. Tak na prawdę sama przez cały rok wynajdywałam nowe rzeczy, napędzałam siebie i innych do działania i jestem z tego bardzo zadowolona. Z postanowieniami już jest gorzej. Bo dużo łatwiej mi zsumować ile to 2+2, niż zastanawiać ile będzie za rok. A jak wyjdzie 5? Dlaczego by nie spróbować czegoś więcej niż nic nie...