Lilac pants
7:27 PM
Kolorowe, rozszerzane spodnie znalazłam jakoś ostatnio, stwierdzając przy tym, że ani razu nie miałam ich na sobie. Fakt, nie są łatwe do noszenia - bardzo się gniotą i mają rozszerzane nogawki, ale bardzo kojarzą mi się z modnymi tego lata kulotami i jako że przypadkowo znalazły się w szafie obok obecnie mojej ulubionej kurtki kupionej na Brick Lane w największym sklepie vintage jaki widziały moje oczy, idealnie nadały się do sesji. Z bardziej przyziemnych spraw - żyję sobie pomiędzy testami z historii a sączeniem kawy na hektolitry (tak, wiem, że to źle, nawet bardzo), ponoć jako dorosła, a nadal ekscytuję się ołówkiem z Muminkami i lodami o smaku słonego karmelu. Pełnoletność nie jest taka najgorsza.
(wearing: vintage pants & jacket, Zara shoes, H&M top)
3 COMMENTS
ostatnie zdjęcie <3
ReplyDeleteostatnie zdjęcie jest nieziemskie :)
ReplyDeletePorcelainDesire
Spodnie mają świetny kolor :)
ReplyDelete