Greys all over me
12:19 PM
Oryginalne płaszcze i futerka zimą stanowią podstawę każdej garderoby, ale co najlepsze - skutecznie ożywią każdy, nawet najbardziej nudny zestaw. I chociaż marzy mi się taki kolorowy futrzak jak od Marni (Anna Dello Russo lubi to!), na razie zadowalam się tymczasowo ochrzczoną 'zebrą' z Bershki. Nie jest tajemnicą, że najchętniej zamieszkałabym w L.A. i przez większość roku ubierałabym spódnice, sandały na obcasach i luźne podkoszulki. Niestety, jak na razie pozostało mi eksperymentowanie z fakturami i tłoczeniami pod puchatymi okryciami wierzchnimi. Chociaż na pierwszy rzut oka szary zestaw który mam na sobie może wydać się nudny, na żywo wyglądał świetnie ze względu na połyskujące włosie na bluzce, pochodzącej notabene z kolekcji 'Gold Label' Mohito (dzięki której po dwóch latach absencji weszłam do tej polskiej sieciówki, i, ku mojemu zaskoczeniu, znalazłam tam wiele ciekawych propozycji, które ciężko upatrzyć w większości sklepów stacjonarnych), a także wełniane spodnie z lekko rozkloszowanymi nogawkami (własność babci, polecam). Szarości w total look'ach pojawiały się na aktualny sezon w wielu odsłonach - jako geometryczne płaszcze noszone z wiązanymi kozakami u Antionio Berardiego, luźne kombinezony, stylizacje od stóp do głów (włącznie z butami i torebką), jak i w towarzystwie brudnych pasteli u Ralpha Laurena, Victor & Rolf postawili na lejącą się u dołu sukienkę, a brytyjska (uwielbiana przeze mnie) sieciówka Topshop w swojej limitowanej (i odpowiednio droższej. Dużo droższej) kolekcji Unique pokazali genialną, krótką puchówkę w towarzystwie prostej spódnicy midi. Były też koronki, skórzane elementy, słowem: dla każdego coś innego. Ja noszę je na co dzień z białymi sneakersami, które planowałam kupić już dawno. Sprawdzają się świetnie!
PS. Dziwne miny proszę mi wybaczyć, miałam wtedy gorączkę i ból gardła uniemożliwiający krzyczenie z odległości kilku metrów "teraz będę szła a ty cykaj!".
Eye-catching coats and furs are indispensable in winter. What is quite obvious, they keep you warm during those freezing days but also kind of 'make' your whole look. I'm currently dreaming about this Marni one (Anna Dello Russo likes it!), but I saciated myself with a so-called 'zebra' fake fur from Bershka and I'm happy with my choice. It's not a secret that I'd love to just live in L.A. and enjoy sun & mini skirts the whole year but for now I need to find fashionable solutions and experiment so that my outfits aren't boring when the only thing I'm dreaming about is to lie under a cosy blanket and read a book. At the first sight my look underneath the coat may seem dull but actually it was well, furry'n'glittering blouse (from the 'Gold Label' Mohito collection, which is a polish brand I didn't use to like but now, after those original pieces they produced especially for the line, I'm in love), matched with woolen pants (my grandma's, well, she's da best!). Total grey looks were seen on the catewalk for the current season a lot, like Antonio Berardi's geometric coats with tied-up over-knee boots, baggy overalls, outfits from head to toe (including shoes and a bag), or paired with dirty pastels as in Ralph Lauren's show, loose Victor&Rolf dress and the british brand Topshop, which for their Unique line fashion show prepared a perfect down jacket and presented it with a simple midi skirt. I love greys simply because I don't wanna go for black since it's too dark and sad for me and it's still not that bright and vivid (cause sometimes you're not in a mood for a rainbow on your clothes). I wore it also with white sneakers which became my everyday on-the-go pick, they're easy to wear (not to say ready-to-wear, hehe, fashion jokes) and comfy. And I bought them for 10€ on a sale, can it be better?
PS. Sorry for my face but I had a high temperature and killing sore throat I couldn't shout "come on, take the picture when I'm smiling like that!".
wearing: Pimkie shoes, my grandma's pants, Mohito blouse, Bershka fake fur
7 COMMENTS
Z przyjemnością obserwuję ! Świetne stylizacje i piękna uroda!
ReplyDeleteZapraszamy z małym Łobuzem w wolnej chwili ;)
ładne futerko :)
ReplyDeleteBardzo podoba mi się Twoja stylizacja.
ReplyDeleteIdealnie dobrane kolory. Stylizacja na wielki PLUS!
cudowne futerko :)
ReplyDeleteTeż je lubię ;)
DeletePięknie wyglądasz! *.*
ReplyDeletemaguul.blogspot.com
Dzięki ;)
Delete