Przepraszam, ze tak Was zaniedbuje, ale niespodziewanie znalazlam sie na wakacjach za granica i nie zdazylam Was o tym poinformowac! Nie mam stalego dostepu do internetu ani polskich znakow, ale obiecuje ze wroce juz za trzy tygodnie z mnostem zdjec, nowych inspiracji i pomyslow na stylizacje! A teraz zycze Wam wszystkim udanych wakacji ;)


I'm sorry that I haven't written for so a long time but I'm in Belgia now, having a really nice time!! I  promise I'll come back soon with lots of new inspirations, phoyos and outfits, of course ;) Have a nice holiday time guys!!

Dla większości kobiet zakupy są jak magia. Mężczyźni, a przynajmniej duża ich część, nie potrafią zrozumieć naszego pisku na widok spódniczki przecenionej o 50% czy topu  z nowej kolekcji. Musimy wysłuchiwać jak to tracimy czas, pieniądze, etc.. no ale tak to już jest :). A co jeśli zakupy staną się prostsze, bez stania w długich kolejkach i biegania od sklepu do sklepu? Według mnie to też ma swój urok, znacie tę chwilę gdy przychodzisz do domu obładowana torbami pełnymi zakupów, bolącymi nogami i od razu wskakujesz pod prysznic.Jednak obecnie potęgę stanowią sklepy internetowe. Z uwagi na to że mam zawzięty charakter i ciągle dążę do celu nie ulegam ostatniej frustracji, która mnie dosięga po przejrzeniu oferty dwóch największych białostockich galerii handlowych i dwóch stwierdzeniach "nic oryginalnego i godnego uwagi" oraz  "i tak nie mam pieniędzy..". Zasiadam więc przed komputerem i nie mogę oderwać myśli od dręczących mnie pomysłów na nietypowe stylizacje. Na pewno większość z Was kiedykolwiek robiła zakupy w sieci. Jest to szybkie i wygodne, niestety ja jestem staromodnym typem, który uważa, że aby ocenić musi czegoś dotknąć. W każdym razie kupowałam przez internet wiele razy i owszem, są mankamenty związane z rozmiarem, ale od czego mamy miarkę? Wymiary są zazwyczaj podane :)


All women know that shopping is magic. Men cannot understand us, so we have to listen to thair jabber - "you waste your time and money" or "another dress?!". It's normal but they'll never understand our delighted face hwne we see cut-price top or squek from our mouth when we buy     new shoes. But.. shopping can be more simple :). What will be if we wouldn't have to stay in long queues or see those angry faces of another woman who wants that size of shirt that you;re just tying on? For a long time I'm really frustriated becaus after all day looking for clothes in shopping centre I say only two things "nothing special" and "I have no money..". I came home and sat in front of computer, eventually. There're so many interesting little shopping centres in the net! All of you have at least once bought something in the internet. It's normal these days. Unfortunately I'm this kind of person who has to touch something before buying buy I also use allegro and many diffrent internet shops. 


Istnieje wiele internetowych sklepów, które oferują nam bogaty asortyment w przystępnej cenie. Najpopularniejsze jest oczywiście stare, dobre allegro gdzie znajdziemy wszystko od telefonu, przez spodnie po pompkę do roweru. 
The most popular is of course allegro where you can find literally E V E R Y T H I N G  :) 


Najpiękniejsze i najbardziej oryginalne ubrania oraz dodatki znalazłam na kilku zagranicznych stronach. Wiem, że wiele osób tam kupuje, ale ja nie mogę przekonać się do cen, które należy uiszczać w obcej walucie, co jest dodatkowym kłopotem.


I found the most lovely clothes on some websites where we cannot pay in PLN but in $ or EUR. They're also not the cheapest ones.


SHEINSIDE

Sheinside oferuje nam na prawdę bogaty asortyment i z miejsca zakochałam się w tym sklepie. Ciekawe topy, piękne nadruki galxy i mix wszystkich stylów - każdy znajdzie coś dla siebie! Oto kilka moich must have'ów od Sheinside.
It's a really good shop and I love it. Here are few things from my Sheinside wishlist.




TUTAJ!


TUTAJ!


TUTAJ!


TUTAJ!
TUTAJ!
TUTAJ!
TUTAJ!

BLACKMILK
Blackmilk jest nam dobrze znany z Maffashion, która jest twarzą tej specyficznej marki. Znajdziemy tam cudowne, niepowtarzalne legginsy, Tshirty w niesamowite printy, a ubrania będa dla nas neisamowitą inspiracją! Asortymentu nie ma bardzo dużo, ale jest wyjątkowy.
We know much about this shop because of Maffashion, polish fashion blogger, who is 'the face' of that shop. Clothes are uniqat and I adore leggings!


TUTAJ!
TUTA!
TUTAJ!
TUTAJ!

ASOS
Teraz inny styl.Wiecie, że lubię nosić różne rzeczy a asos.com kompletnie różni się chociażby od przedstawionego przed chwilą BlaCkMilka. To bardziej pastelowy styl Kasi Tusk, piękne floral printy, tzw. 'peplums', które uwielbiam i dziewczęcy look.
This shop is completly diffrent. It's more Kasia Yusk's style, pastel colours, peplums and lovely floral prints.










ROMWE
Romwe cenię sobie za niesamowitą różnorodność. Jest to godny przeciwnik Sheinside, a w moich zakładkach zajmuje honorowe miejsce!
This is really diverse shop and it can be worthy opponent of Sheinside.









Narobiło się mnóstwo zdjęć, ale tak to już jest z wishlistami.. Podsyłam Wam jeszcze kilka linków i zmykam spac bo już po 2-giej w nocy! :) :*
Ahh, so many pictures, so many left shops. I'll give you some links and I have to go to my huge and comfortable bed, I'm tired (2 a.m.!)
http://www.missguided.co.uk/
http://nelly.com/eu/womens-fashion/
http://www.loveclothing.com/womens-c-4.html

Jakiś czas temu wszystkich nas dopadła miłość do flag narodowych USA. Odkąd w sieciówkach pojawiły się Tshirty, shorty, spodnie, torebki, apaszki i inne części garderoby z popularnym printem na ulicy czy w szkole nietrudno było spotkać dziewczynę ubraną w którąś z tych rzeczy. Nie powiem żeby mi się to nie udzieliło :). Zainwestowałam nawet we flagę do ozdoby pokoju na allegro! ;) Zakochałam się w legginsach z New Yorkera, ale ostatni raz miałam je na sobie jakieś pół roku temu... Ostatnio pogoda nie dopisywała więc sobie o nich przypomniałam. Też tak macie, że znajdujecie jakieś ubrania na dnie szafy? :) 
W każdym razie wróciła mi miłość do 'National Anthem' of USA, jak to nam śpiewała Lana del Rey. 
Jeśli jakiś element naszego outfitu jest bardzo krzykliwy, jak w tym przypadku legginsy, to powinniśmy dobrać do tego jednolitą i tonująca resztę. W tym przypadku postawiłam na koszulę z cieniutkiego jeansu. Taka koszula to absolutny MUST HAVE. Ja poluję na wyprzedażach na taką bez rękawów, z ćwiekami (ewentualnie sama je doszyję) i z jaśniejszego jeansu. Obecnie mam tylko taką, a wygrzebałam ją (nie wiem jakim cudem!) z pudeł zakopanych na strychu! Niesamowite co można czasami znaleźć w swoim domu ;).


Some time ago we all fell in love with national flag of USA. They were everywhere - on Tshirts, bags, pants or swings. When popular shops made some clothes with it I saw girls in flag-outfits everywhere - in school, on the street. I bought mine USA leggins half year ago and honestly I completly forgot about it. I've recalled about it yesterday, because of terrible, windy weather. However, I fell in love with 'Nathional Anthem' , as Lana del Rey sang, again.


When we wear something flashy we have to connect it with plain clothes. This time I wore it with jeans shirt, which I found somewhere in box in my loft. It was such a suprise for me! We can find so many useful things in our houses! Jeans shirt is one of the biggest MUST HAVES. I'm looking for a brighter, sleevless one. I think I will also so something with that shirt, because I've found two of them and I can put brads or lace on it.

Ostatnio rozpisywałam się o rockowym stylu, więc postanowiłam przygotować coś dla Was z mojej szafy. No cóż, może trudno nazwać przygotowaniem porwanie rajstop, no ale zawsze :). Jednak muszę przyznać, że nie czuję się w takim stroju dobrze. Trzeba coś pokombinować by było mniej ekstrawagancko! ;D


Last time I wrote a lot about rock style. Now I decided to prepare something for you.Here's my favourite checked shirt and I've perforated my black tights.I have to say that I don't feel like wearing it to school. I have to figure out something less extragavant.



PS. Od razu przepraszam za czerwone plamki na moich nogach. Wstrętne komarzyska!
And I'm sorry about awful mosquito's bites. Aghhh!

Jak pierwszy tydzień wakacji był jak najbardziej produktywny, tak drugi jest aż nadto leniwy. Przeczytałam już chyba wszystkie książki, obejrzałam wszystkie głupie filmiki na YouTube w stylu 'Ruska impreza w piaskownicy', upiekłam wszystkie rodzaje placuszków z przepisów z przeróżnych blogów a dalej nie mogę się zmusić żeby zrobić coś bardziej produktywnego niż oglądnie filmów. Trzeba to zmienić, seriously! Przecież nie będę marnować najlepszych wakacji życia na siedzenie przed komputerem :)! 

Hi, I'm really too lazy this week! I watch movies, I've already read every book ehich I wated to read and I've watched each stupid movie on YouTube like 'Russian party in the sandpit'. So now I have to go somewhere, I don't know where yet, but I can't just spend whole holidays in front of the computer!



A wy, jak spędzacie wakacje? 

Tshirty to wygodna rzecz, ja mam w swojej szafie wiele, a obecnie staram się szukać jakichś z oryginalnym nadrukiem. Nie wiem skąd mi się to wzięło, może od gadaniny mojego młodszego brata na temat nowego filmu w kinach, ale wymyśliłam że sprawię sobie bluzkę ze znaczkiem Supermana. Miałam pomysł, żeby po prostu założyć ją do zakolanówek. Dla Was pewnie nie ma w tym nic szczególnego - ot, zwykła bluzka. Ale mi się podoba, jej kolor dobrze odbija kolor moich włosów no i jestem superhero! :)
Tshirts are very convenient stuff. I've got many of them but now I try to look for orginal ones. I don't know why but one day I decided to buty a 'Superman' Tshirt. Maybe it's my brother's faul because he keeps on talking about new film at the cinema? I don't know. Anyway, I bought it in the internet and it's simply but I love the colour which reflects from my hair. And... Now I'm a superhero! :)